Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 28
- Rejestracja: 24 września 2019, 23:28
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
No akurat na Węgrzech podobno dosyć restrykcyjnie jest... a my podobno w Warszawie mamy mieć drugi Budapeszt
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 33
- Rejestracja: 17 lipca 2019, 23:46
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Na subreddicie poświęconym broni w Europie już robili taką listę, nie wiem na ile pełna i ile danych się zdezaktualizowało ale myślę że się przyda:
Zwraca uwagę ładnie napisany komentarz o Polskich prawach.
Zwraca uwagę ładnie napisany komentarz o Polskich prawach.
- Mumin_
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1209
- Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
- Tematy: 12
- Lokalizacja: między Polską a Czechami
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Ale polski komentarz jest nie do końca precyzyjny - tekst o obowiązku przechowywania kluczy do sejfu w sejfie to jakaś mokra fantazja ormowca. Tekst o braku przeciwskazań do umieszczenia sklepu z bronią w centrum handlowym też nieprawdziwy - chyba żadne nie zezwala nie tylko na sprzedaż, ale nawet na wnoszenie. Całkiem niedawno byłem świadkiem, jak sprzedawca w Militaria.pl w Galerii Katowickiej zrobił bardzo rzeczowy wykład klientowi, który się skarżył, że nie ma czarnoprochowców na stanie do pomacania (co ciekawe - można zamówić przez internet z odbiorem w sklepie)...
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej
Слава Україні!
Слава Україні!
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 49
- Rejestracja: 05 czerwca 2009, 13:35
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Wiem, ze to juz nie UE, ale to senackie opracowanie w temacie UK troche rozmija sie z faktami. UK, a zwlaszcza Anglia, tez Cie interesuje?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 33
- Rejestracja: 17 lipca 2019, 23:46
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Ok, racja, trochę gościu pojechałMumin_ pisze: ↑29 czerwca 2021, 19:54 Ale polski komentarz jest nie do końca precyzyjny - tekst o obowiązku przechowywania kluczy do sejfu w sejfie to jakaś mokra fantazja ormowca. Tekst o braku przeciwskazań do umieszczenia sklepu z bronią w centrum handlowym też nieprawdziwy - chyba żadne nie zezwala nie tylko na sprzedaż, ale nawet na wnoszenie. Całkiem niedawno byłem świadkiem, jak sprzedawca w Militaria.pl w Galerii Katowickiej zrobił bardzo rzeczowy wykład klientowi, który się skarżył, że nie ma czarnoprochowców na stanie do pomacania (co ciekawe - można zamówić przez internet z odbiorem w sklepie)...
- strk
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3021
- Rejestracja: 16 lipca 2014, 17:37
- Tematy: 52
- Lokalizacja: 3miasto
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Tutaj istotna w naszej sytuacji informacja z Ukrainy:
https://www.czaswschodni.pl/art/wiadomo ... 20103fbf55
https://www.czaswschodni.pl/art/wiadomo ... 20103fbf55
PSSK-DB vice-president
LOK Certified Range Officer
[evil laugh]Kto nie elaboruje ten przegrał życie. Taniej już było[/evil laugh]
LOK Certified Range Officer
[evil laugh]Kto nie elaboruje ten przegrał życie. Taniej już było[/evil laugh]
- duber
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 8531
- Rejestracja: 21 czerwca 2009, 17:03
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Lubuskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Prawidłowo ,a u nas wszystkim pozabiera państwo.
Ciekawe co by zrobili z kalachami czy AR jak to tylko pojedynczym....
Ciekawe co by zrobili z kalachami czy AR jak to tylko pojedynczym....
308,223,22lr,9x19,9x18,12/70,
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
no trudno odmówić logiki takiej decyzjistrk pisze: ↑20 stycznia 2022, 19:10 Tutaj istotna w naszej sytuacji informacja z Ukrainy:
https://www.czaswschodni.pl/art/wiadomo ... 20103fbf55
szkoda, że na ostatni moment, bo jakby pomyśleli wcześniej to byłby jeszcze czas na ćwiczenia współpracy na linii myśliwi-armia, zorganizowanie łączności, itp.logistyki...
niestety Słowianie (i południowcy ) zazwyczaj robią coś skutecznie dopiero jak już pali się koło tyłka....
- Mumin_
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1209
- Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
- Tematy: 12
- Lokalizacja: między Polską a Czechami
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Rozczulająca jest ta naiwna pewność, po której stronie konfliktu staną posiadacze…
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej
Слава Україні!
Слава Україні!
- Hoplofob
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 835
- Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
- Tematy: 13
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Nie, bo u nas państwo istnieje faktycznie, a nie tylko formalnie, więc nie musi wydawać tego rodzaju rozporządzeń.
To jest dość paniczne rozporządzenie, wymierzone głównie w prorosyjską mniejszość, żeby ad hoc tworzone "bataliony formacji ochotniczych" mogły ją bezkarnie pacyfikować. U nas raczej nie ma tego problemu.
To jest również bzdurne rozporządzenie, bo broni myśliwskiej (i sportowej) na wojnie nie można używać. Konwencja haska z 1899 roku zabrania "wykorzystania pocisków o miękkich czubkach, które łatwo rozzszerzają się, lub też spłaszczają w ciele człowieka, takich jak pociski z niepełnym płaszczem, lub też ponacinane". Konwencja jest przestrzegana w praktyce: w 1915 roku Brytyjczycy wycofali ołowiane (bezpłaszczowe) pociski .38 S&W do rewolwerów, a w 1918 Amerykanie wycofali breneki do Winchesterów 1897.
Bądź pewien, że pójdziesz pod ścianę, jak Cię wezmą do niewoli ze strzelbą myśliwską. Bój się tego, jeśli znajdą naboje wad cutter. Może Ci się uda przeżyć z .22lr. (22lr w amerykańskich "survival rifle'ach" są oznaczone: tylko do polowań, nie strzelać do ludzi!)
Poza tym my od kilkuset lat wiemy, co robić w razie "W", a tam większość potrafiących myśleć w ten sposób wymordowali w latach 30. więc teraz państwo musi wydać rozporządzenie, że obywatel może strzelać do wroga, nawet jeśli wróg mówi po rosyjsku.
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
Józef Piłsudski
- duber
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 8531
- Rejestracja: 21 czerwca 2009, 17:03
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Lubuskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Tylko ja raczej bronił bym kraju nawet wiedząc ze mogę iść pod mur...
308,223,22lr,9x19,9x18,12/70,
- Dexter
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2020
- Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
- Tematy: 7
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Konwencja Haska dotyczy prowadzenia wojny. A XXI wiek prawie nie zna wojen . Afganistany, Iraki, Ukrainy- to w żadnym razie nie wojny. To "misje stabilizacyjne" czy inne "operacje antyterrorystyczne" ale nigdy wojny . Więc jak przyjdzie "co do czego" to akurat konwencje międzynarodowe regulujące sposób prowadzenia wojen będą najmniej ważne.To jest również bzdurne rozporządzenie, bo broni myśliwskiej (i sportowej) na wojnie nie można używać. Konwencja haska z 1899 roku zabrania "wykorzystania pocisków o miękkich czubkach, które łatwo rozzszerzają się, lub też spłaszczają w ciele człowieka, takich jak pociski z niepełnym płaszczem, lub też ponacinane". Konwencja jest przestrzegana w praktyce: w 1915 roku Brytyjczycy wycofali ołowiane (bezpłaszczowe) pociski .38 S&W do rewolwerów, a w 1918 Amerykanie wycofali breneki do Winchesterów 1897.
- duber
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 8531
- Rejestracja: 21 czerwca 2009, 17:03
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Lubuskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Druga sprawa mam dać się zabicie najeźdźcy bo nie mogę użyć niehumanitarnej amunicji...
308,223,22lr,9x19,9x18,12/70,
- strk
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3021
- Rejestracja: 16 lipca 2014, 17:37
- Tematy: 52
- Lokalizacja: 3miasto
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Good point
Chyba że ambasador FR prześle notę dyplomatyczną wypowiadającą wojnę ale na to bym nie postawił ani grosza.
Chyba że ambasador FR prześle notę dyplomatyczną wypowiadającą wojnę ale na to bym nie postawił ani grosza.
PSSK-DB vice-president
LOK Certified Range Officer
[evil laugh]Kto nie elaboruje ten przegrał życie. Taniej już było[/evil laugh]
LOK Certified Range Officer
[evil laugh]Kto nie elaboruje ten przegrał życie. Taniej już było[/evil laugh]
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 52
- Rejestracja: 15 lipca 2021, 20:15
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Dostęp do broni w poszczególnych państwach UE
Hoplofob
Na ukrainie istnieją dwa rodzaje pozwolenia na broń: na broń myśliwską, oraz pistolety traumatyczne. Na Ukrainie, podobnie zresztą jak w Rosji, dostanie pozwolenia na broń myśliwską nie oznacza aktywnego uczestnictwa w polowaniach, czy członkostwa w kole łowieckim. Samo stwierdzenie broń myśliwska odnosi się do rodzaju broni, jest to mianowicie broń długa. Obywatel Ukrainy w wieku minimum 21 lat może uzyskać pozwolenie na broń długą głatkolufową, natomiast w wieku 25 lat na broń długą z lufami gwintowanymi. Pistolety traumatyczne zarezerwowane są dla byłych i aktywnych policjantów, prokuratorów, sędziów i dziennikarzy.
Także samo rozporządzenie umożliwiające używanie broń myśliwska do obrony kraju, nie odnosi się do broni typowo myśliwskiej, oraz do amunicji przeznaczonej do polowań.
Również broń głatkolufowa, czy to w Rosji, czy na Ukrainie, to często konstrukcje kompletnie nie znane w naszej szerokości geograficznej, takie jak Ak w kalibrze 366 ТКМ na przykład ВПО-209, АК TR3, czy też ich odpowiedniki typowo na ukraiński rynek.
Dopuszczenie możliwości używania prywatnej broni do obrony kraju jest ukłonem w stronę ludzi "bawiących" się w różnego rodzaje samoobrony, czy też byłych uczestników ATO, którzy po ustaniu aktywnej fazy konfliktów przeszli do cywila, jednocześnie deklarując powrót na front w przypadku zaostrzenia sytuacji. Tego typu osoby często zbroją się we własnym zakresie korzystając z możliwości kupowania broń właśnie na pozwolenie myśliwskie.
P.S. Nie wiem skąd u ciebie wzięło się stwierdzenie o pacyfikowaniu mniejszości rosyjskiej, być może oglądasz za dużo rosyjskich mediów, które non stop mówią o żądnych krwi Ukraińcach, którzy za cel ATO obrali sobie zabijanie "naszych ludzi", a nie walkę z rosyjską agresją, czy walkę ze szkodliwymi wpływami Rosyjskiej Federacji próbującej równać całe "СНГ" do swojego niskiego poziomu życia.
Na ukrainie istnieją dwa rodzaje pozwolenia na broń: na broń myśliwską, oraz pistolety traumatyczne. Na Ukrainie, podobnie zresztą jak w Rosji, dostanie pozwolenia na broń myśliwską nie oznacza aktywnego uczestnictwa w polowaniach, czy członkostwa w kole łowieckim. Samo stwierdzenie broń myśliwska odnosi się do rodzaju broni, jest to mianowicie broń długa. Obywatel Ukrainy w wieku minimum 21 lat może uzyskać pozwolenie na broń długą głatkolufową, natomiast w wieku 25 lat na broń długą z lufami gwintowanymi. Pistolety traumatyczne zarezerwowane są dla byłych i aktywnych policjantów, prokuratorów, sędziów i dziennikarzy.
Także samo rozporządzenie umożliwiające używanie broń myśliwska do obrony kraju, nie odnosi się do broni typowo myśliwskiej, oraz do amunicji przeznaczonej do polowań.
Również broń głatkolufowa, czy to w Rosji, czy na Ukrainie, to często konstrukcje kompletnie nie znane w naszej szerokości geograficznej, takie jak Ak w kalibrze 366 ТКМ na przykład ВПО-209, АК TR3, czy też ich odpowiedniki typowo na ukraiński rynek.
Dopuszczenie możliwości używania prywatnej broni do obrony kraju jest ukłonem w stronę ludzi "bawiących" się w różnego rodzaje samoobrony, czy też byłych uczestników ATO, którzy po ustaniu aktywnej fazy konfliktów przeszli do cywila, jednocześnie deklarując powrót na front w przypadku zaostrzenia sytuacji. Tego typu osoby często zbroją się we własnym zakresie korzystając z możliwości kupowania broń właśnie na pozwolenie myśliwskie.
P.S. Nie wiem skąd u ciebie wzięło się stwierdzenie o pacyfikowaniu mniejszości rosyjskiej, być może oglądasz za dużo rosyjskich mediów, które non stop mówią o żądnych krwi Ukraińcach, którzy za cel ATO obrali sobie zabijanie "naszych ludzi", a nie walkę z rosyjską agresją, czy walkę ze szkodliwymi wpływami Rosyjskiej Federacji próbującej równać całe "СНГ" do swojego niskiego poziomu życia.