Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

Po 6 latach sezonowania otworzylem moja skrzynke, w ktorej trzymam reszte zapasu rowkowanych pociskow heksagonalnych do Whitwortha.

https://photos.app.goo.gl/2KD7nWpH8G3HLwe17

Zbyszek masz u mnie 100 pociskow do Twoich testow.
Oszczedzaj je, nie strzelaj nimi do srok.
Pociski sa odlane z olowiu rafinowanego PB970R
Awatar użytkownika
zbiho
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 447
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 00:11
Tematy: 7
Lokalizacja: Bochnia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: zbiho »

Piękne, takie kolorowe i cóż że ze Szwecji ;laughing:
To kalibrator na gwałt muszę robić.
Srok nie ma, sójki je wyparły.
Albo rybki i akwarium.
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

Zbyszek a czy przymierzales do karabinu pociski z heksagonalnej kokili produkcji Pedersoli?
Masz karabin tej samej firmy i moze sie okazac, ze beda tez niezle do niego dopasowane.

A wiesz dlaczego pytam?
Wczoraj przyjrzalem sie dokladniej wszystkim kokilom jakie mam u siebie na polce i ze zdumieniem odkrylem wsrod nich nierozdziewiczona kokile na gladkie pociski heksagonalne produkcji Pedersoli.
Musialem ja kupic jakies 3 lub 4 lata temu, po czym odlozylem ja na polke i kompletnie o niej zapomnialem w zwiazku z przerzutka na nitro.

Jutro zapowiada sie kiepska pogoda i nie bede mogl robic swojej roboty wiec mysle zeby rozdziewiczyc te kokile.
Jak chcesz to odleje tez dla Ciebie partie probna tych pociskow.
Bez problemu moge je dolaczyc do tej setki rowkowanych heks z kokili Kranena.

Te z kokili Pedersoli z wygladu zdaje sie sa takie same jak z kokili Hensela.

https://photos.app.goo.gl/uKXh64AafVBAdkJc8
https://photos.app.goo.gl/4qEF35MAND3MQQht5
https://photos.app.goo.gl/2C2yEbUYdJEi6XpJ8
https://photos.app.goo.gl/Vk9oe2MCFJSBhdMF6
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

Halo Zbyszek, jak tam sytuacja na froncie badan heksagonalnych pociskow ?

U mnie sytuacja ma sie nastepujaco:
Wczoraj odlalem probna partie pociskow z heksagonalnej kokili produkcji Pedersoli.
Z calego kociolka wyszlo ich lekko ponad 80.
https://photos.app.goo.gl/pC8h9STLCiTUUNEv7
Odlane sa z mieszanki olowiu z blach olowianych z dodatkiem jednej kostki stopu lozyskowego.
Wygladaja jak by byly pocynkowane;
https://photos.app.goo.gl/ogDRPu8hdacjAbZv5

A tak wyglada porownanie posiadanych przeze mnie pociskow heksagonalnych z kokili holenderskiej, polskiej i wloskiej:
https://photos.app.goo.gl/DygNKqr7mbz56nzn8

Te heksy odlane wczoraj sa prawie takie jak zyczyl sobie tego pan Whitworth.
Gladkie, mocno utwardzone, do strzelania w owijce papierowej.
Ich twardosc to 15,4 BHN.
https://photos.app.goo.gl/66jJasVTtTg4p4Xp9
Waga tych utwardzonych pociskow to 523 grs.
A rozrzut wagowy 80 sztuk miesci sie w zakresie 1 grs.
https://photos.app.goo.gl/skJWXxHMWrZ2JdvaA

Pisz wacpan czy chcesz zebym podzielil sie nimi z Toba.
Jak tak to doloze ze 20 sztuk do tej paczki z setka rowkowcow z kokili Kranen-a.
Moge posegregowac pociski tak by sie miescily w grupie +/- 0,5 grs.
https://photos.app.goo.gl/dUq9oqRFvqkD4p2i9
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

No panie Zbyszek...
Dzis mialem chwilke czasu i odlalem dla Twoich testow 40 sztuk rowkowanych, utwardzonych stopem lozyskowym, pociskow heksagonalnych z kokili L. Kranen-a.

https://photos.app.goo.gl/rvNbg5DH3i4yCDF3A

Waza one okolo 512 grs.

https://photos.app.goo.gl/zZb3DHSKstWHSDL7A

A ich twardosc to 13,9 BHN.

https://photos.app.goo.gl/Ls2cgqC12TGkah5V9

Tak wyglada porownanie tych heksow - z lewej utwardzony a z prawej z czystego olowiu.

https://photos.app.goo.gl/yV6ksurmcpMqxmHw7

W nastepny wtorek, o ile nic mi nie wypadnie, mam w planach odlac dla Ciebie jeszcze jakas partie testowa utwardzonych pociskow bezrowkowych z kokili kolegi Zoltodzioba:

https://photos.app.goo.gl/8RYZq3s4SDDDy3uD6

Mysle, ze bedze to wariant z plaskim denkiem.
Ta kokila jest moim zdaniem najbardziej dopracowana w szczegolach.
Widac, ze kolega Zoltodziob wlozyl sporo serca w jej opracowanie i wykonanie.

Mam nadzieje, ze zbierasz sily do testow tych wszystkich pociskow?
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

No i chyba temat pociskow do testow kolegi Zbyszka zostal finalnie ogarniety.

Odlalem dzis nieco ponizej 100 sztuk utwardzonych pociskow do strzelania w owijce z kokili produkcji kolegi Zoltodzioba.

https://photos.app.goo.gl/jofFwxSWxJPeHDi67

Twardosc wyszla 14,3 BHN.

https://photos.app.goo.gl/ZgXgTR1fh5EJcRG88

Waga w okolicy 532 grs.

https://photos.app.goo.gl/fiqQmyxJqysnxUX86

Posortowalem Ci wagowo pociski rowkowe z miekkiego olowiu.
Rowkowe, utwardzone niesortowalem, ale powinny ladnie trzymac wage.

Gladkie do owijki z kokili k. Zoltodzioba sa posortowane:
https://photos.app.goo.gl/oiq17pHLhktm8bht9

Gladkie do owijki z kokili Pedersoli takze sa posortowane wagowo.
https://photos.app.goo.gl/vztSjxQaPixxBChK8

Finalnie dostajesz do testow 100 sztuk miekkich rowkowcow plus 40 utwardzonych rowkowcow.
Tymi gladkimi z obu kokil podzielimy sie po polowie.
Jutro powybieram je tak zebys mial je w rozrzucie wagowym ponizej 1 grs.

https://photos.app.goo.gl/5Q88rocRo78Pv7Le9

Postaram sie jutro zabezpieczyc i spakowac calosc do paczki i jak sie uda to w czwartek nadam to do Ciebie.
Jak sie nie uda w czwartek to na 100% w poniedzialek bo wtedy bede w miescie w godzinach pracy poczty.

Mam nadzieje, ze nie dasz ciala i tak jak nam tu napisales - beda obiecane testy wraz z opisem i bogatym materialem zdjeciowym?
Ja postaram sie dolaczyc do tych testow ale bedzie to juz raczej zima.
Podszykowalem tez moja przydomowa strzelnice.
Obecnie moge strzelac na dystansie 100m, 180m i 300m

Jak to wyglada u Ciebie, czy bedziesz mial do dyspozycji cos wiecej jak 100 m?
Thalon
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 716
Rejestracja: 17 stycznia 2008, 19:50
Tematy: 22
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: Thalon »

temat ma juz ponad 7lat a te karabiny nadal nie zdobywaja zlotych medali na zawodach.
:-D
Rigby .45. Whitworth .451
Awatar użytkownika
zbiho
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 447
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 00:11
Tematy: 7
Lokalizacja: Bochnia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: zbiho »

ale zabawy z nimi najwięcej, o to właśnie chodzi ich posiadaczom, medale są dla innych typów ludzi. ;laughing:
Albo rybki i akwarium.
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

Jak Zbyszek wysle mi klamoty do obslugi karabinu to rozruszam nieco temat bo na razie jak widac posucha mimo, ze niektorzy sie srogo w temacie odgrazali. ;laughing:
Awatar użytkownika
Domino81
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 152
Rejestracja: 11 grudnia 2014, 10:25
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: Domino81 »

Ja mam na głowie dwójkę małych dzieci i w tym roku na strzelnicy byłem może ze 3 razy. Najbliżej mi na ZKS, nie będę się wygłupiać z naważkami 75grs+ na 50m :052: oby w następnym roku udało mi się w końcu dopracować naważkę i pojechać strzelić na zawodach konkurencję Whitworth karabinem stworzonym do tej konkurencji.
D.
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

No to wyglada na to, ze w tym konkretnym temacie idziemy leb w leb.
Ja czekam nadal na kalibratory, kokile i mase innych drobiazgow, ktore Zbyszek obiecal mi wykonac do moich kolejnych testow.
Ale zeby nie bylo, ze siedze bezczynnie i nabieram sadla stukajac w klawiature to w oczekiwaniu na te przesylke wzialem sie za testy epokowej amunicji czarnoprochowej do pieknej, kurkowej szesnastki.
Jak ktos z kolegow ma ochote poczytac o moich zmaganiach z ta elaboracja to zapraszam na forum elaboracji.
https://photos.app.goo.gl/N9wBzWFcqrq6FqKd8
Wesołych Swiat Bożego Narodzenia i szczesliwego Nowego Roku.
Samych dziesiatek na tarczy!
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

Jak jest- kazdy widzi.
Temat o kb. Whitwortha prawie nam umarl.
Na szczescie ciagnie wilka do lasu i tym samym musialem sie w koncu zabrac za dawno odwlekane testy.
Odkurzylem sam karabin oraz znakomite narzedzia, ktore ponad rok temu wykonal dla mnie kolega Zbyszek.

Przede wszystkim dziekuje Zbyszkowi za kalibrator, ktory w moim przypadku byl niezbedny do tego aby dopasowac utwardzone pociski heksagonalne pod lufe mojego Whitwortha. Bez kalibracji nie bylo nawet co marzyc zeby te pociski weszly w przewod lufy.
Pociski odlane z rafinowanego olowiu zasadniczo, nawet nie skalibrowane dalo sie wepchnac ale jedynie do bardzo czystej lufy.

A tak wyglada ow kalibrator heksagonalny made in Zbyszek:
ObrazekObrazek

Pociski z rafinowanego olowiu przechodza przez niego z minimalnym oporem i jak widac na fotografii kalibracja nie pozostawia na nich zbyt mocnych sladow.: Obrazek

Na filmie widac jak niewiele sily potrzeba by je skalibrowac:



Jesli natomiast chodzi o kalibracje pociskow heksagonalnych utwardzonych stopem lozyskowym, to z uwagi na jego mniejszy skurcz odlewniczy trzeba do tego przylozyc nieco sily.



Na tym filmie widac porowanianie utwardzonego skalibrowanego i nieskalibrowanego pocisku heksagonalnego.



A tutaj widac jak pasowny jest utrwadzony pocisk heksagonalny po wejsciu w lufe.
Na filmie pokazalem porownianie pocisku przed i po kalibracji.



Efekt kalibracji jest taki, ze pociski te pasownie daja sie wsunac do przewodu lufy mojego karabinu.
Porownujac oba skalibrowane odmiany pociskow to te utwardzone, po kalibracji wchodza do lufy karabinu z nieco mniejszym luzem jak te nieutwardzone.Obrazek

W praktyce efekt kalibracji jest taki, ze oba rodzaje pociskow bedac pokrytymi smarem daja sie wepchnac do lufy bez wiekszych problemow. Nie da sie ich jednak wsunac na dno lufy bez nacisku z powodu tego, ze dzialaja one jak tlok w cylindrze, sprezajac pod soba powietrze. Trzeba je docisnac wyciorem aby to powietrze wyszlo kominkiem. W kazdym razie spasowanie obu pociskow pod moja lufe oceniam obecnie na idealne.

Dodatkowo Zbyszek wykonal dla mnie, mocowane do pracy elaboracyjnej urzadzenie do wycinania kartonowych, heksagonalnych przekladek.
Bardzo wygodnie, szybko i dokladnie wycina ono kartonowe szesciokaty.
ObrazekObrazek
A tak wyglada praca z tym urzadzeniem na zywo:



Poza skalibrowanymi pociskami i kartonowymi przekladkami pozostalo mi jedynie przygotowac sobie uszczelniajaco-smarujaca podkladke filcowa pod sam pocisk.
Wykonalem ja klasycznie z filcu, ktory zanurzylem w goracym loju z losia tak by byla ona nasaczona mniej wiecej do polowy swojej grubosci.
Strona tlusta idzie pod pocisk a kartonik idzie pod strone nienasmarowana zabezpieczajac sama podkladke przed nadpaleniem sie w lufie.
ObrazekObrazekObrazek

Korzystajac z odpowiedniej pogody przeprowadzilem krotki test na skupienie z obu typow skalibrowanych pociskow.
Naped pociskow realizuje 70 grs prochu szwajcarskiego nr 4.
Zaplon za pomoca kapiszonow RWS 1081
A graficzna kompozycja elementow ladunku przedstawiona jest na fotografii: Obrazek

Strzelalem do tarczy z odleglosci 200m.

1. Test skalibrowanych pociskow odlanych z rafinowanego olowiu.(8 strzalow)
Pierwsze 3 strzaly w gornym rogu tarczy to strzaly probne, oddane w celu ustalenia regulacji dioptera. Na zdjeciu one sa zaklejone.
Kolejne 5 strzalow mniej wiecej w centrum tarczy.
Obrazek

2. Test skalibrowanych pociskow odlanych z olowiu utwardzonego stopem lozyskowym.(8 strzalow)
Obrazek

Jak mozna wywnioskowac z fotografii - skalibrowane pociski odlane z czystego olowiu sa bardzo perspektywiczne.
Natomiast zaskoczyl mnie zupelnie rezultat skupienia z pociskow utwardzonych stopem lozyskowym. Kompletna porazka.
Nie wiem na chwile obecna z czego to moze wynikac?
Strzelalem niestety bez asysty chronometru, wiec nie wiem nic na temat ich predkosci wylotowych.
Ostroznie podejrzewam, ze problem z tymi utwardzonymi pociskami moze lezec w ich niejednorodnosci, widzialem to podczas odlewania, ze stop lozyskowy mial tendencje do segregacji. Byc moze w przekroju pociski te maja metal o roznej gestosci a tym samym sa w locie niewyrownowazone dynamicznie...
To jest na chwile obecna moje jedyne wyjasnienie dlaczego daja one tak mizerne skupienia w stosunku do wersjii odlanej z czystego olowiu.
Wszystkie parametry, poza rodzajem pociskow byly w obu testach identyczne.

Zbyszek - o ile pamietam nasza rozmowe z zeszlego roku to Ty tez zauwazyles, ze te utwardzone pociski daja bardzo slabe skupienia?
Napisz nam tu cos wiecej jesli mozesz z wynikow Twoich testow.
Fibla
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 53
Rejestracja: 24 grudnia 2007, 15:56
Tematy: 1
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: Fibla »

Być może do twardszych pocisków powinieneś użyć No.2 (3Fg).
Awatar użytkownika
zbiho
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 447
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 00:11
Tematy: 7
Lokalizacja: Bochnia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: zbiho »

3Fg jest za szybkim prochem do długiej lufy, mnie nawet lepiej niż 2Fg idzie na 1,5 Fg, twarde pociski są gorsze, mniej celne niż miękkie do twardości ok 7BHN, czyli 2% cyny w ołowiu, ja co prawda strzelam tylko w owijce papierowej, bo pociski od Syberiusa mi się skończyły i tylko mam dwie kokile do owijek. Nawet w owijce twardy ołów daje gorsze skupienia.
Albo rybki i akwarium.
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Vademecum użytkownika Whitworth rifle.

Post autor: syberius »

Zbyszek, a masz jakies zdjecia tarcz z Twoich testow porownawczych?
Byloby dobrze jak bys je tu podlaczyl.

Mysle zeby w kolejnym tescie tych utwardzonych pociskow sprobowac wyeliminowac przybitke filcowa.
Umieszcze pocisk na prochu tylko za posrednictwem 2-3 mm podkladki kartonowej zapobiegajacej nadtopieniu dna pocisku przez ogien.
Cel tego jest taki zeby usunac amortyzator w postaci filcu.
Pocisk powinien byc przyspieszony bardziej gwaltownie a tym samym ulec kompresji w wiekszym stopniu.
Czy to cos pomoze?

Prawde powiedziawszy nie wiem ale dowiemy sie o tym jak tylko znajde chwile wolnego czasu na kolejne strzelanko.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amunicja - CP”