Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

[Wiedzmin]

Bez przesady. Sam jestem chyba ostatnią osobą, którą można okrzyknąć ekozjebem. Najchętniej jeździłbym wszędzie dużym land cruiserem z silnikiem 5.7, zlikwidował kolej na rzecz dróg i zdelegalizował greenpeace jako organizację terrorystyczną.

Ale: najebałem dużo izolacji w dom nie ze względów ekologicznych, tylko ekonomicznych, bo się po prostu opłaca. Do tego zmniejszyłem wpływy kasy do budżetu: izolacja na dom obłożona jest 8% VATem, a potem jakiekolwiek paliwa/prąd to nie tylko 23% VAT, ale jakieś szemrane akcyzy. Pompa ciepła powietrzna to nie żaden wynalazek, a klimatyzator na sterydach, który ma wysoką sprawność. SCOP 4.5 i z 1kwh prądu zrobię 4.5kwh ciepła. No czysty zysk, a nie trzeba szuflować wungla. Do tego w pakiecie chłodzenie latem.

To samo przemyślenie mam z panelami słonecznymi - jak państwo wywala kasę na drogie ekozabawki jak niemieckie wiatraki to mnie to denerwuje, można taniej uzyskać prąd z atomu czy węgla. Ale jak pomyślę sobie o tym, że mógłbym sobie zamontować panele na dachu i w razie czego przełączyć się na off-grid i pokazać pazernemu państwu środkowy palec (jak zacznie się za 10-20 lat łojenie dodatkowej akcyzy od "prądu samochodowego", to zaczyna mnie ten temat interesować. Nie jako ratowanie planety, a uniezależnienie się od władz.

[czemar]

Po pierwsze państwo Ci nie pozwoli przejść na tryb off , do czasu jak jemu nie pozwolą w Brukseli
Po drugie nawet gdybyś przeszedł to w taki dzień jak dziś co ?
Temperatura około 0-2 stopni na plusie szaro buro a grzać trzeba / stosunek produkcji do poboru /
Jedyny sensowny system to panele z małym wiatrakiem plus własny bank energii oparty np. o ogniwo z elektrowozu / słyszałem że można tanio wyrwać na Ukrainie /
Dwa mały kociołek max 4 klasy na groszek/ pellet plus podłogówka a na lato ciśnieniowe hit pipy z bojlerem na południowej stronie .
Koszt razem nie więcej jak 30 tyś .
Przy założeniu , że robimy my a nie pseudo fachowcy z firm krzaków , które rosną niczym grzyby po deszczu .
M.

[ravkill]

OFF grid można przejść, ale w ujęciu dziennym i w lecie. W zimie, w naszej szerokości geograficznej, nie da rady, bo przy panelach i pompie ciepła, po prostu zamarzniecie... W zimie bywają dni, albo nawet tygodnie, gdy produkcja z instalacji 8,5 KW, wynosi dosłownie zero....Poza tym off grid, się po prostu obecnie nie opłaca. Gromadzenie + sprawność instalacji + jej amortyzacja kosztuje więcej niż 20% czy 30% zrobionej i oddanej do sieci, energii. Oczywiście władza zaraz zmieni przepisy, i pewnie przy opłacie na poziomie 70% opłaty za przechowanie nadmiaru prądu, rachunek ekonomiczny, ulegnie zmianie...

P.S. nie liczyłem tego z akumulatorem z elektrowozu z Ukrainy, kupionym za flaszkę.. (co by była jasność)

[Wiedzmin]

Nikt nie mówi, że off-grid się opłaca, zwłaszcza taki pełny i w naszym klimacie. Gdyby się opłacał, to bym już miał. Ale sama idea mi się podoba. Państwo nie pozwoli? Jak państwo mnie zmusi, żebym przełącznik miał w pozycji on-grid, a nie off-grid?

Na razie mam 2x 200ah akumulator jako UPS. Do off-grid rzeczywiście potrzeba dużo więcej, niż te akumulatorki, a akumulator to droga sprawa.

[czemar]

Co do Off-u mam na myśli pełną niezależność.
Mam swój prąd i nie chcę żadnego druta od państwa .Taki numer nie przejdzie zwłaszcza przy budowie nowego domu .
Znam temat bo kilka lat wstecz ktoś gdzieś niedopatrzyl w Energetyce i pomimo tego, że dom był skończony brak odbioru właśnie że względu na brak zasilania w energię a co za tym idzie niemożność uzyskania meldunku itd...
Po prostu jestem tego zdania, że jak panele na dach czy inne nowinki to za swoje i odseparowane od sieci .
Mam co mam , jest jak jest i tyle .
Przy oświetleniu ledami i małej lodówce oraz sprzęcie audio faktura nadal jest około 150-170 PLN .
Teraz jest niecałe 30 PLN bo hebel jest w dół , nie mieszkam czasowo na wsi .
Musiał bym mieć nasr.....e w głowie montując jakieś eko nowinki za kilkadziesiąt tysięcy przy takich rachunkach .
M.

[kelvinpiotr]

Tak to działa , im bardziej oszczędzasz, montujesz nisko energetyczne urządzenia , źródła światła, po to by obniżyć rachunki , narastać będą opłaty stałe, niezależne od Twoich oszczędności . Bo producent i dostawca MUSZĄ WYJSĆ NA SWOJE Co to by było gdyby wszyscy zaczęli mniej płacić ??
Pamiętam przypadek jednej ze spółdzielni mieszkaniowych która wykonała ocieplenie budynków. Zużycie energii cieplnej drastycznie spadło ale..... GPEC podniósł ceny za GJ bo przecież muszą utrzymać koszty stałe i zysk na poprzednim poziomie .. .

[Senio]

w energetyce ludzi ubywa a za kilka dni zaczną się powodzie i podtopienia .

Lodołamacze mają stare kopcące diesle za to bezawaryjne i mocne, a zarządcy tego interesu mimo to bokami robią i wypowiedzenia składają ze strachu

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... w,79cfc278

Co będzie jak im diesle zabiorą nie wiem.

[czemar]

Darek będzie to co zawsze .
Matka natura powie sprawdzam i po temacie.
Powódź , lokdawn i na koniec przedterminowe wybory .
M.

[ravkill]

Czym się kończy zielona paranoja - 9 zł za 1 kw/h, o ile interia nie skłamała. Przy tej cenie, to nikt normalny by świadomie prądu nie kupował. 5xTaniej, nawet u nas, agregat odpalić...

[Senio]

Zadzwoniłem dzisiaj na skład opałowy. Bartex Gold bo takim paliłem w ubiegłym roku cena 920 za tonę. Inflacja podobno na poziomie ~ 5% więc wiem z góry, że będzie drożej. Pytam o cenę 1280 pln. Nie dowierzam licząc w locie. Wchodzę na www obliczanie procentów . Obliczam więc tą podwyżkę w procentach i wychodzi ~ 39.13 %. Jaskółki ćwierkają o rychłej podwyżce prądu +/- 20%. Gaz też Wam podrożał ~ 40% od ubiegłego sezonu ?. Paliwo prawie 6. No żyć nie umierać.

[Tadejro]

Dobra zmiana Przyjacielu, zarabiamy coraz więcej kupujemy coraz mniej. Teraz najlepiej na bezrobociu z 4 dzieci w mieszkanku socjalnym, wszystko masz na tacy i nawet chorować możesz bo masz czas.

[bezduszny]

Gaz też Wam podrożał ~ 40% od ubiegłego sezonu ?

W październiku będzie 3 podwyżka gazu.





W przyszłym roku ruszam z budową nowego domu.. ale ten już będzie na pompie ciepła i fotowoltach.
Gaz staje się ekskluzywnym dobrem

[ravkill]

Senio, ja w tym roku, też ostatni raz kupiłem węgiel. Teraz będę kupował tylko ekogroszek, bezpośrednio PGG Niestety Katowicki Węgiel, skład węglowy u mnie zlikwidował 2 lata temu. W necie, w pgg, dobre gatunki, trzeba niestety kupować tylko wtedy, kiedy są... bo jak widać, za dużo już obecnie nie ma...

[Senio]

@ravkill

Rożne opinie są co do Karlika, że jest z nim huśtawka. Raz lepiej raz gorzej, mokry / suchy, sporo w nim miału etc. Zależy gdzie fedrują, i co akurat zapakują. Choć generalnie przyziemnych opinii nie ma. Jak wszystkie grochy dzisiaj, wszystko można w workach zastać. Cena + 130 za transport. Na miejscu za miastem jest po tysiaku 28-29. Wziąłem wczoraj parę worków na próbę i potestuje. Jak będzie lipa to kto wie czy się nad Karlikiem nie pochylę. Na pewno nie Bartexa po 1280 bo to spore przegięcie pały.

[ravkill]

Akurat, miałem na myśli pieklorza, który w lecie jeszcze był. Ale nawet karlik, przy tym, co obecnie kupuje u siebie, (a kupuje, to co się trafi i to co niby najlepszego na tą chwilę mają) to podejrzewam, że będzie rewelacją. Jak był skład Katowickiego węgla, to kupowałem orzecha 28 MJ w drugim gatunku, za osiemset z groszami. Jedyny problem był z nim taki, że najmniejsze jakie mieli, to 10 tonówka, a ludzie u mnie kupują na wsi przeważnie po 2 tony na raz. Ja chyba jako jedyny brałem 4 tony, a po przerobieniu bramy wjazdowej ich 10 tonówa, za nic nie chciała się mieścić na podwórku. Powodowało to dodatkowe koszty na "szuflarzy".... Teraz sobie będę zamawiał pieklorza, na uzupełnienie zapasów. Na tą chwilę jestem zawalony, mam 5 ton na składzie, co mi normalnie starczało na 2 sezony ostrej zimy. Problem w tym, że znowu nie wiem, co kupiłem i wyjdzie w sezonie, a po sezonie i tak będzie dostępne znowu co innego..