Wypadek Marcina Borkowskiego
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 648
- Rejestracja: 12 czerwca 2006, 21:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Wypadek Marcina Borkowskiego
Chyba warto o tym napisać na forum, bo Borkoś jest znany w środowisku strzeleckim - mnie szkolił na kursie prowadzącego strzelanie. Mega człowiek, wielki żal. Oby wrócił do zdrowia i pełni formy. Ale z tego, co opowiadał, to pechem mógłby obdzielić kilka osób:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ref=slider
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ref=slider
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 52
- Rejestracja: 15 marca 2017, 08:35
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Jak tylko minie mi okres regeneracji krwi po poprzedniej donacji, natychmiast oddam krew dla Borkosia.
Fajnie, żebym nie tylko ja...
Fajnie, żebym nie tylko ja...
- biper
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3223
- Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
- Tematy: 18
- Lokalizacja: okolice 3city
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Nie ma czegoś takiego, jak oddawanie krwi "dla kogos".
Po pierwsze, to mozesz mieć zupelnie inną grupę krwi, niż osoba wskazana.
Po drugie, te akcje mają na celu po prostu zachęcić do oddawania krwi tych, którzy tego jeszcze nie robili/robią.
Nawet jeśli takie zachęcone osoby oddadzą tylko ten jeden raz, to przy niedoborach, które mamy, to i tak plus dla RCKiK.
Także jeśli oddajesz regularnie, to rób to dalej. Nie ważne co powiesz przy oddawaniu.
A Borkosia szkoda. Oby wrócił do pełni zdrowia..
Po pierwsze, to mozesz mieć zupelnie inną grupę krwi, niż osoba wskazana.
Po drugie, te akcje mają na celu po prostu zachęcić do oddawania krwi tych, którzy tego jeszcze nie robili/robią.
Nawet jeśli takie zachęcone osoby oddadzą tylko ten jeden raz, to przy niedoborach, które mamy, to i tak plus dla RCKiK.
Także jeśli oddajesz regularnie, to rób to dalej. Nie ważne co powiesz przy oddawaniu.
A Borkosia szkoda. Oby wrócił do pełni zdrowia..
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 52
- Rejestracja: 15 marca 2017, 08:35
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Nie mogę się z tym zgodzić.
Prawdą jest, że moja donacja bezpośrednio nie idzie dla osoby wskazanej (tym bardziej, że oddaję płytki), ale w przypadku braków w banku krwi, pierwszeństwo ma osoba, którą wskazano.
Dochodzą do tego przeliczniki wartości donacji, ale to już bardziej zamieszane.
Prawdą jest, że moja donacja bezpośrednio nie idzie dla osoby wskazanej (tym bardziej, że oddaję płytki), ale w przypadku braków w banku krwi, pierwszeństwo ma osoba, którą wskazano.
Dochodzą do tego przeliczniki wartości donacji, ale to już bardziej zamieszane.
- AndyOO
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1164
- Rejestracja: 13 września 2008, 15:08
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Kielce
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Dokładnie tak, sam tego zaznałem czekając na operację, która musiała mieć zabezpieczenie, ale krwi nie było - Kraków, wakacje, nie ma studentów, a to oni są największą grupą oddającą krew, no i ja z grupą A Rh- (6% populacji )
Po akcji na fejsie i gdzie się dało, krew jednak się znalazła szybciej niż to niby miało być
- Cezary73
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 318
- Rejestracja: 14 listopada 2019, 10:19
- Tematy: 7
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Można dodatkowo Marcina wspomóc poza krwią na patronite :
https://patronite.pl/motoambulans
Marcin wracaj nam szybko do zdrowia !
https://patronite.pl/motoambulans
Marcin wracaj nam szybko do zdrowia !
- biper
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3223
- Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
- Tematy: 18
- Lokalizacja: okolice 3city
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Bo to był właśnie efekt pojawienia się nowych osób, które krwi nie oddawały do tej pory, albo tych z Twoją grupą krwi, które od dawna się nie zgłaszały do RCKiK.AndyOO pisze: ↑15 października 2021, 12:55 Dokładnie tak, sam tego zaznałem czekając na operację, która musiała mieć zabezpieczenie, ale krwi nie było - Kraków, wakacje, nie ma studentów, a to oni są największą grupą oddającą krew, no i ja z grupą A Rh- (6% populacji )
Po akcji na fejsie i gdzie się dało, krew jednak się znalazła szybciej niż to niby miało być
I to jest właśnie cel tych akcji "krew dla.. " Chodzi o efekt skali.
I tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja - 0(-) Rozkład procentowy taki sam, ale Ty możesz dostać A(-), jak i 0(-), czyli od 12% populacji
Logicznie to się nie skleja.. ani etycznie..
Jak nie Twoja grupa krwi, to co miałaby od Ciebie dostać osoba wskazana?
I komu mają wówczas NIE DAĆ? Dziecku z białaczką, po naświetleniu szpiku? Komuś komu nogę urwało, albo ma pilny zabieg kardiochirurgiczny?
Tka jak napisałem wcześniej.. Chodzi o wywołanie efektu skali, aby takimi akcjami przyciągnąć więcej osób, choćby jednorazowo.
Bo niestety sami z siebie dupska nie ruszą, jeśli nieszczęście nie dotknie kogoś znajomego-lubianego (choćby z mediów)/bliskiego/rodziny..
Niestety krew to wciąż "lek", którego nie da się zsyntetyzować/zastąpić, pomimo, że to już XXI w.
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2770
- Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Lubomia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Ja sam nie mogę oddać krwi (zakażenie żółtaczką w SZ po wypadku), 4 synów krew oddaje w miarę możliwości i nie mam nic przeciwko. Bolało jedynie jak 2 letni syn był zagrożony operacją a ja dostałem warunek oddania krwi lub blokowanie zabiegu.
- Dexter
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1949
- Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Od lat już nie funkcjonuje instytucja "oddawania dla kogoś". Być może (bo nie dam głowy) jakieś stacje stosują jeszcze rzekome "oddawanie dla kogoś" dla zadowolenia z siebie dawców. Obecnie krew zwyczajnie trafia do Baku Krwi i jego "oddziałów terenowych". Tyle tylko, że w dobie internetu po prostu przekazywanie między placówkami z zapasami krwi wzajemnie swoich zapotrzebowań działa błyskawicznie i transport krwi można bardzo szybko zorganizować w miejsce, gdzie w danej chwili jest potrzebna krew a brakuje. Nie ma krwi "dla kogoś". Jest jedna, wspólna (aczkolwiek oczywiście rozporoszona) pula, w razie braków pierwszeństwa ustalane są wyłącznie na podstawie przesłanek medycznych.
Ponadto w Polsce akurat Publiczna Służba Krwi działa wyśmienicie i bardzo rzadko zdarzają się braki które mogły by realnie wpłynąć na bezpieczeństwo pacjentów. Po prostu mamy bardzo dużo dawców . A dla utrzymania takiego stanu rzeczy oczywiście konieczne jest, aby dawcy mieli mocne poczucie, że realnie pomagają. Najlepiej "komuś" konkretnemu a nie po prostu pomagają ogółowi.
Ponadto w Polsce akurat Publiczna Służba Krwi działa wyśmienicie i bardzo rzadko zdarzają się braki które mogły by realnie wpłynąć na bezpieczeństwo pacjentów. Po prostu mamy bardzo dużo dawców . A dla utrzymania takiego stanu rzeczy oczywiście konieczne jest, aby dawcy mieli mocne poczucie, że realnie pomagają. Najlepiej "komuś" konkretnemu a nie po prostu pomagają ogółowi.
- Mumin_
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1194
- Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
- Tematy: 10
- Lokalizacja: między Polską a Czechami
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Generalnie, to nie jest źle (oprócz 0-minus i generalnie Lublina i Radomia): https://krew.info/zapasy/
Moja żona jak Ty: 0-minus. Ja niewiele lepiej: A-minus... Przy czym ogólny problem nie tyle jest z dawcami, co z możliwością oddania. Na Śląsku zawsze były silne punkty w miastach górniczych. Jak zamiast nich zrobili busy, który przyjeżdżają raz w miesiącu w godzinach pracy, to się posypało. A nowych, jak mówicie - głównie studenci, głównie w miastach wojewódzkich.
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej
Слава Україні!
Слава Україні!
- biper
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3223
- Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
- Tematy: 18
- Lokalizacja: okolice 3city
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Fakt, w ciągu roku większych problemów zazwyczaj nie ma..
Okres wakacyjny to jest problem, bo krwiodawcy też chcą mieć urlopy
Okres wakacyjny to jest problem, bo krwiodawcy też chcą mieć urlopy
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
- Mumin_
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1194
- Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
- Tematy: 10
- Lokalizacja: między Polską a Czechami
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Na szczęście lekarze robiący operacje też chcą więc popyt maleje jednocześnie z podażą (chociaż pewnie nierównomiernie)
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej
Слава Україні!
Слава Україні!
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 grudnia 2018, 14:11
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
Jeżeli oddajesz krew 'dla kogoś', nie oddajesz mu swojej krwi, tylko zapewniasz mu jednostkę krwi. Twoja krew po oddaniu przechodzi jeszcze badania dodatkowe, a to trwa dzień lub dwa. Podstawową morfologię masz zrobioną oczywiście od razu, ale to nie oznacza, że Twoja krew jest ok.
W systemie jest wprowadzana informacja, że na danego pacjenta została oddana krew i dostaje on w pierwszej kolejności krew odpowiednią dla siebie.
Duża część oddanej krwi i tak idzie do koncernów farmaceutycznych. Wiele leków bardzo ważnych dla życia innych pacjentów jest wytwarzana z pomocą krwi.
W systemie jest wprowadzana informacja, że na danego pacjenta została oddana krew i dostaje on w pierwszej kolejności krew odpowiednią dla siebie.
Duża część oddanej krwi i tak idzie do koncernów farmaceutycznych. Wiele leków bardzo ważnych dla życia innych pacjentów jest wytwarzana z pomocą krwi.
- biper
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3223
- Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
- Tematy: 18
- Lokalizacja: okolice 3city
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Wypadek Marcina Borkowskiego
To tak nie działa
Bo to nie lekarze piją tą krew, ale potrzebują jej pacjenci.. A tych aż tak bardzo nie ubywa. Co więcej, ludzie częściej podróżują, wypadków sporo i zapotrzebowanie też wówczas spore.. Ale dokładnej statystyki nie znam, więc ręki sobie nie dam uciąć (bo też bym potrzebował wówczas krwi)
Ale niezaprzeczalnym faktem jest, że co roku w wakacje pojawiają się w mediach apele o oddawanie krwi.
@Lukaszek
Tutaj nawet jestem w stanie zaryzykować swoją rękę i stwierdzić, że zdecydowana WIĘKSZOŚĆ (jeśli nie całość) krwi jest wykorzystywana przez stacje krwiodawstwa, bo to one (wojewódzkie stacje KiK) produkują większość preparatów pozyskiwanych z krwi (KKCz, KKP, FFP, kompkeks czynników krzepnięcia) - przynajmniej w Polsce.
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
- slepe_oko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1022
- Rejestracja: 30 maja 2013, 12:54
- Tematy: 6
- Lokalizacja: Między Łodzią a Warszawą
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt: