Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: adnikauto »

Skonczylem 60 lat. Zmienilem tryb zycia. Mniej siedzenia przed komputerem a wiecej poruszania sie... :wink:
Apke na telefonie zainstalowalem 5 lipca i od tego dnia zaczalem mierzyc dystans jaki pokonuje dziennie, tygodniowo, miesiecznie.

Co miesiac bede tu wrzucal swoje rezulaty "walki z samym soba"... :roll:

Obrazek

29 lipca telefon lezal w aucie, nie chcialo mi sie wracac po niego a zrobilem ponad 5 mil ale... "co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr" :wink:
To nie jest aplikacja "aptekarska" chodzi mi tylko o rozeznanie co sie dzieje z moim cialem i jak ono reaguje na pokonywane odleglosci...

Wam tez polecam, jak nie ta to inna... miala byc jazda na rowerze /codzienna/ a nie wyszlo jak planowalem... chodzenie nic nie kosztuje oprocz... butow.

Cel -100 mil miesiecznie lub minimum 200 tys. krokow miesiecznie...
Zobaczymy na ile starczy mi zapalu... czas pokaze
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
Ziemo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 140
Rejestracja: 30 sierpnia 2018, 20:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznań Nowe Miasto
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Ziemo »

adnikauto pisze: 01 sierpnia 2021, 14:09 Cel -100 mil miesiecznie lub minimum 200 tys. krokow miesiecznie...
Szczerze, to ambitnie, może nawet zbyt ambitnie? Żeby nabić te 6,6K kroków dziennie (średnio) to już się trzeba trochę nachodzić. Masz może psa do wyprowadzania? Bo bez tego może być trudno.

Trzymam kciuki.
HFT
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Josef »

6,6 tys. kroków to jest ok. 4,6 - 4,8 km. Jest to możliwe, szczególnie gdy rozłoży się to na dwie sesje. A dalej obrazując, to ok. 1,2 km w jedną stronę i 1,2 km z powrotem w każdej sesji.
Awatar użytkownika
Dexter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2018
Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
Tematy: 7
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Dexter »

W tzw "zwykłym życiu" i bez nabijania kroków robi się codziennie ok 10000 kroków. Tzn "do" 10 kafli, zwykle ok 7. Pracownik biurowy zrobi 6, pracownik fizyczny 12. To jest taka norma dzienna. Bez ćwiczeń.

Tylko, że robiąc dziennie powiedzmy 9k kroków a robiąc dziennie 9k kroków z włączoną aplikacją... nie jesteśmy ani pół kroku naprzód :). Jeśli chcecie budować sprawność fizyczną to aplikacje do śledzenia przebiegów są ostatnią rzeczą jakiej potrzebujecie. Komu potrzebny jest zegarek i aplikacja? Komuś kto trenuje. I to niekoniecznie początkującemu (bo zamiast na technikę będzie patrzył na cyferki i g... z takiego treningu). Troche jak ze strzelaniem: na początku fajnie jest strzelać do białego... bo masz pilnować czegoś innego niż pierścienie na tarczy. A teraz lecę na trening bo 9 września start XD.

Pozdrawiam serdecznie,
Dexter, podobno już ultramaratończyk (bo kilka zrobiłem).
Awatar użytkownika
Ziemo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 140
Rejestracja: 30 sierpnia 2018, 20:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznań Nowe Miasto
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Ziemo »

Bardzo mocno zawyżyłeś. 10.000 kroków to bardzo dużo i bez dodatkowych spacerów się tyle po prostu nie zrobi.

Pracuję przy komputerze, do pracy jeżdżę tramwajem i trasa dom-praca i z powrotem "nabija mi" około 4 tysiące kroków. A robię jeszcze zazwyczaj większe zakupy spożywcze.

Od razu mówię, że po pracy od razu zdejmuję zegarek (nie czuję potrzeby noszenia go w domu), ale ile jestem w stanie zrobić na trasie salon-wc-kuchnia-sypialnia? ;-)
HFT
Awatar użytkownika
Dexter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2018
Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
Tematy: 7
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Dexter »

Ja dotychczas w pracy semi-fizycznej powiedzmy robiłem 10k kroków. Obecnie robię ok 6k a pracuję przy stole (aczkolwiek nie "przy biurku"). Tyle robię dziennie wliczając wyjścia do kibla i wszystko pozostałe. Po kilku próbach przestałem nosić tą zarazę czyli zegarek :) ale takie średnie wyznaczyłem.
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: adnikauto »

Zgadzam sie z Kolega @Ziemo... przy dosyc nieruchawym trybie zycia jaki do tej pory pedzilem to 4 tys. krokow dziennie to byl maks - mowie tylko o sobie- kazdy z nas ma inny tryb zycia.

Maratony - to fajnie tyle, ze to nie ten temat....

Chodzi o utrzymanie stalego codziennego wysilku rozlozonego w czasie tygodni, miesiecy...
I zeby nie bylo, ze chce tutaj czyms "zablysnac" :-D sa juz pierwsze efekty katorgii... spadek wagi!

Zeszlem w ciagu miesiaca z 212 lbs do 207 lbs - celem jest ok. 170 lbs, patrz foto:

Obrazek

Na zdjeciu w pierwszym poscie jest liczba spalonych kalorii - TO jest cyfra, ktora mnie interesuje najbardziej - ilosc krokow to rzecz wtorna... :one:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
APair
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 60
Rejestracja: 23 lipca 2018, 23:47
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: APair »

@Dexter:
"Komu potrzebny jest zegarek i aplikacja? Komuś kto trenuje."

oraz @adnikauto:
"przy dosyc nieruchawym trybie zycia jaki do tej pory pedzilem to 4 tys. krokow dziennie to byl maks" [...] "Chodzi o utrzymanie stalego codziennego wysilku rozlozonego w czasie tygodni, miesiecy..."

Z mojego doświadczenia osobistego oraz wśród przyjaciół i rodziny - zgadzam się z podejściem adnikauto :-). Zegarek i aplikacja przydają się, nie tylko tym którzy "trenują". Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego jak kiepsko to wygląda, zanim nie zaczną tego śledzić... Oczywiście nie trzeba od razu drogiego zegarka z milionem funkcji :-). Wystarczy na początek sama aplikacja na telefon - albo najprostsza, najtańsza opaska pozwalająca zliczać zupełne podstawy: kroki, tętno, przy okazji jak pokaże godzinę to plus.

I tak, jest to różnica - nawet jeśli to jest tylko chodzenie - jeśli ktoś się samo kontroluje, i zamiast 4 tys, robi 8-10 tys dziennie, a od święta (weekend, wycieczki) więcej i to systematycznie przez długi czas. Nie trzeba robić żadnych planów treningowych - często zachęta sama przychodzi, np. spojrzysz na opaskę/zegarek "ooo... dziś słabo - do biedronki idę na pieszo z plecakiem zamiast jechać autem, będzie 3000 kroków więcej" :).

Poza tym, same zegarki/aplikacje mają np. różnego rodzaju wyzwania które nie są obowiązkowe ale można się ich podjąć. Za ukończenie wyzwania dostaje się "medal z kartofla", ale działa to w ten sposób np. "Co, nie dam rady zrobić 4km piechotą w ramach jednego spaceru w ten weekend?", albo "Miałem przejść 4km, mam już 4.4km... nie no, to dobiję do 5... mam 5km... ale kroków wyszło w ramach tej aktywności 5300, to dobiję do 6000 żeby była ładniejsza liczba :)" . I tak dalej i tak dalej no i zamiast robić co innego, planuje się aktywności :).

W moim przypadku, zawsze lubiłem i dużo chodziłem i lokalnie i po górach - ale pewnie jak wielu z nas, potem przyszła rodzina, dzieci, konieczność zawożenie wszystkich wszędzie autem (jakbym był taksówkarzem :-)) i pomimo tego że lubiłem, okazało się, że z czasem ruszałem się coraz mniej.

Kupiłem sobie na początek zegarek "średniak" - nie skomplikowany, z rejestracją króków, tętna, ale ze względu na moje zainteresowanie wycieczkami w terenie, z GPS-em z rejestracją tras. Prosty model, żadnych map w zegarku, zresztą była to cienka opaska z mikro ekranikiem, nosiłem tradycyjny zegarek na lewej ręce a na prawej "opaskę". Pozwolił mi on zorientować się jak to u mnie wygląda, poznać zegarek, aplikację, polubić różne wyzwania... efekt, to więcej ruchu, po jakimś czasie "samo się zmiejszyło" spożycie ulubionych trunków niskoporcentowych (piwo :) ), samo z siebie też przychodzi aby "zdrowiej" się odżywiać (czyt: tak naprawdę żadna dieta cud, jem wszystko co lubię ale z umiarem, bez obżerania się, np. jak ktoś proponuje dokładki czegoś dobrego to znam swój limit i mówię nie :) ). I tak to się kręci - nigdy nie byłem otyły w potocznym rozumieniu tego słowa, ale zaokrąglony tak. Połączone efekty coraz większej ilości aktywności ruchowych (zaczyna się "samo" tak planować żeby coś porobić) i zdrowszego trybu życia i zamiast ~85kg ważę 78-79, bez większego wysiłku, samo się napędza :-).

No ale się rozpisałem: tak, aplikacje i zegarki przydają się, nie trzeba trenować "profesjonalnie" w celu wygrania olimpiady :-) (w ogóle nie trzeba "trenować" według jakiegokolwiek planu), nie trzeba drogich i skomplikowanych urządzeń - podstawowe opaski na początek wystarczą. A jak już to komuś pomoże zacząć się ruszać i kontrolować, będzie wiedział co lubi robić (spacerować, wędrować, pływać, jeździć na rowerze itd.) - to zawsze może potem kupić lepszy zegarek, wiedząc już co potrzebuje :) (co ja też po dwóch latach zrobiłem - stary się już rozpadał z powodu zużycia). Albo stwierdzi że to mu wystarczy i zostanie przy tym co ma.

Powodzenia - trzymam kciuki, za samego siebie też :-).
Ostatnio zmieniony 02 sierpnia 2021, 18:19 przez APair, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
PawelW
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7562
Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
Tematy: 110
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: PawelW »

Zeszlem w ciagu miesiaca z 212 lbs do 207 lbs - celem jest ok. 170 lbs, patrz foto:
Zamień 'lbs' na 'kg' i będziesz blisko mojego celu :)
A poważnie: masz rację, kiedyś przychodzi taki moment, że nie widać ile wskazuje waga...
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
K.B.
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 287
Rejestracja: 05 maja 2008, 11:39
Tematy: 18
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: K.B. »

Używanie urządzeń do pomiaru kroków i dystansu może czasem bardziej zaszkodzić niż pomóc, ponieważ człowiek może popaść w chorobliwe wyrabianie dziennej normy - bez względu na samopoczucie, kontuzje, inne obowiązki. Normalny człowiek czuje, że że ma dostatecznie dużo ruchu. Tak samo jak normalny człowiek wie, ile może zjeść - dietetyk nie jest potrzebny.

Przepis na sukces do dużo chodzić. Żadne tam bieganie czy inne rowery. Najważniejsze jest utrzymywanie trochę podwyższonego krążenia w całym organizmie przez kilka kwadransów. Wtedy wszystko się przeczyszcza, krew dociera do wszystkich części ciała, jednocześnie nie forsujemy stawów i innych narządów.

Najlepiej chodzi się, gdy jest zimno. Latem najlepiej chodzić na wieczorne lub poranne spacery, ponieważ wysiłek - nawet lekki - w upale jest raczej niezdrowy.

Mam za sobą kilka dość długich dystansów. Mój rekord to 60 km na raz. Nie jestem wyczynowcem, takie rzeczy robię raz na jakiś czas, raczej dla osiągnięcia niż dla chodzenia samego w sobie. Fajnie jest mieć świadomość pokonania takiego dystansu. Ale nie polecam latem. Najlepiej żeby było max. 12 st. C. Ile kroków zrobiłem tego dnia? 75000. Nie mierzę specjalnie, mój telefon sam liczy.
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: adnikauto »

Pierwszy tydzien Sierpnia poza mna... :wink:

Obrazek

Jak widac, jestem na kursie zeby zmiescic sie w 200 tys. krokow miesiecznie /jak na razie/...

Co najwazniejsze to to, ze moj uklad kostno-stawowo-miesniowy pracuje bez wiekszych problemow i nie zglasza /bolem/ jakis klopotow... a mam kolegow, ktorzy w moim wieku maja juz wymienione biodra czy tytanowe plyty wstawione w dolnym odcinku kregoslupa...
Coz, zycie to nie wyscig a nawet a moze przede wszystkim sportowcom "psuja" sie szybciej organizmy...

Co do obaw kolegow, ze z chwila zainstalowania Aplikacji na telefonie - to Aplikacja zacznie mna rzadzic jak nie przymierzajac ogon psem a nie na odwrot... nic takiego sie nie dzieje...

Jak widac powyzej, poniedzialek/wtorek olalem sprawe - nie chcialo mi sie i juz - zadna Aplikacja tego nie zmieni.... :090:
Dobrze jadlem, nie odmawialem sobie deserow /3 galki lodow plus bita smietna plus owoce/ ...

Obrazek

.... ale przez te dwa dni zmagazynowalem tyle energii w sobie, ze w srode "walnalem" 8 km bez mrugniecia okiem, moglbym wiecej ale czasu braklo... suma sumarum - nikt nikim nie rzadzi a Aplikacja kopa mi w tylek nie da i nie zgoni z kanapy... ja sam musze to zrobic...

Jak bede trzymal te 50 tys. krokow na tydzien to zapewne na Olimpiade sie nie zalapie ale bede w jakiej takiej formie... a przeciez o to tylko chodzi :one:
Do uslyszenia za tydzien... :-D
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
V@A
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 255
Rejestracja: 30 grudnia 2018, 18:09
Tematy: 7
Lokalizacja: CANADA - QUEBEC
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: V@A »

Panowie , to ja myslalem ze sie obijam przy was sportowcach , ale jednak te 10km spokojnie robie ;)
Jedyna motywacje jaka mam , to ze jak lece gdzies na wakacje to ten kaloryfer musi byc zamiast brzucha aby jakies mlode laski sie obejrzaly ;laughing: bo na zonie to juz nie wywiera zadnego wrazenia :(

Te dane to ze zwyklego zegarka od Apple , ale dosyc czesto tez go zdejmuje i wieczorek zakladam inny - zreszta i tak nie przywiazuje wiekszej uwagi do tych danych. Najwazniejsze aby sie dobrze czuc we wlasnej skorze , zdrowo sie odzywiac i gdy jest wolny czas to zamist przed tv spedzic go z kumplami na boisku lub gdzies na swiezym powietrzu .


Tak u mnie wygladal ostatni tydzien ( bez silowni - ostatnio brak czasu )


Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

gdy znajduje czas na silownie to wowczas srednio mam takie wyniki :

Obrazek

Obrazek
The older I get, the less I care about your feelings....
Awatar użytkownika
Dexter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2018
Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
Tematy: 7
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Dexter »

Mi został miesiąc do najważniejszego startu w roku :D ale nie zachęcam ani nie zapraszam bo zapisy już zamknięte :P. Jednak jeśli w przyszłym roku ktoś chętny to... : https://nil.wp.mil.pl/pl/pages/marsz-sl ... 9-07-02-4/

Polecam :).
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: adnikauto »

@Dexter

Fajna sprawa! Moze jak bede w Polsce to sprobuje, tyle ze chyba wiekowo bym sie juz nie lapal.... i sprawnosciowo pewnie tez mialbym problem... chyba ze Organizatorzy zaczekali by na mnie ze 12h zanim bym sie na mecie zameldowal... :)
Moze jakis mlodszy Kolega wzialby ode mnie 20 lat...? :roll: :suprise: :052:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: adnikauto »

Utrzymuje sie mniej/wiecej w zalozonym celu /100 mil/160km/ na miesiac...
Dwa tygodnie Sierpnia przelecialy i dwa razy po 40 km tez przelecialo.... buty mi sie rozwalaja :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Watek dedykuje wszystkim "kanapowcom", ktorzy "przykleili" sie do TV/komputera z piwem w jednym i pilotem w drugim reku... Panowie - da sie, trzeba tylko wstac z kanapy... :) 40 km tygodniowo to malo dla sportowca ale dla kanapowca to jest kuzwa - KOSMOS !

Zmiany:

- waga mi spadla z 212 lbs na 206
- pasek w spodniach zaczal sie zapinac "magicznie" dwie dziurki wczesniej.... :roll:
- zmienilem wielkosc spodni z 42'' na 38'' /mam wszystkie rozmiary bo jak tylem to kupowalem kolejne wieksze/...
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”