Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
bezduszny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3751
Rejestracja: 06 stycznia 2017, 20:42
Tematy: 79
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: bezduszny »

polemass pisze: 13 grudnia 2021, 11:08 Bezduszny...odwal sie od mojego Troopera 3.2 auto benzyna/lpg z 1998 roku,ok?
Wszystko nowe dookola z czym mam kontakt psuje sie z taka sama czestotliwoscia lub wieksza jak moje 23 letnie toczydlo :wink:
Póki nie dymi, nie znaczy terenu wyciekającym olejem, działają wszystkie światła i zawieszenie ma sprawne.... to nie masz czego się objawiać ;)
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród.
autor nieznany
ben_sage
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 981
Rejestracja: 17 lutego 2010, 20:36
Tematy: 18
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: ben_sage »

Typowa narracja pracowników złomowisk którym się nudzi w oczekiwaniu na złom. Jak najszybciej złomuj , bo jeszcze na częściach zarobię.
95% ? ktoś prowadził badania czy to jakaś manipulacja lub gdybanie?

Ja uważam ,że jeśli coś spełnia aktualne wymogi i normy zostało dopuszczone do ruchu to każdy sam indywidualnie jako wolna jednostka powinna zdecydować czym chce jeździć.
Awatar użytkownika
bezduszny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3751
Rejestracja: 06 stycznia 2017, 20:42
Tematy: 79
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: bezduszny »

ben_sage pisze: 13 grudnia 2021, 14:45 Ja uważam ,że jeśli coś spełnia aktualne wymogi i normy zostało dopuszczone do ruchu to każdy sam indywidualnie jako wolna jednostka powinna zdecydować czym chce jeździć.
I też tak uważam..... :one:
Widzisz, pewłna zgoda.
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród.
autor nieznany
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6039
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: ravkill »

kewalsPL pisze: 13 grudnia 2021, 12:52 To moja wredna 20 letniaThalia jest strasznie awaryjna, nie licząc opon, dwóch akumulatorów, sześciu żarówek, szczęk i klocków, jednej wymiany rozrządu i oleju co dwa lata (według instrukcji) ma jeszcze mało. Co jakiś czas trzeba ją podwieźć do koryta z napojem, nawet po godzinie moczenia w gliniastym bagnie frunie dalej (nie wiem co będzie po zimie :( ), tylko szpryca wodna i parę dziurek w podłodze jako spływ nadmiaru. Co by było z tymi "NÓWKAMI", wyobrażam to sobie :651: .
Hehe, mamy ten sam złom. Tylko że ja mam 19 letniego diesla 1,5 dci, po Św Pamięci Wujku, z przebiegiem 120 000 km... Poobijane, bo staruszek troszkę za długo nią jeździł, w stosunku do jego możliwości, ale jeszcze 150 000 może spokojnie zrobić, bo podłoga i zawiecha zdrowa, a silniczek jak nowiutki (panewki wymieniłem).
I pomyśleć, że to w Turcji poskładane.... Zero DPFów i innego badziewia, i nie dymi (wtryski wymienione przez ŚP Wujka..., zatankował na "złej" stacji lewe paliwo).
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
kewalsPL
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2771
Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
Tematy: 0
Lokalizacja: Lubomia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: kewalsPL »

Tylko silnik 1,4 i 8 zaworków jest nie do zajechania, więcej zaworów - większa moc i znacznie więcej awarii. Natomiast klepana w Rumunii " Dacia" niby ta sama ale bez elektroniki daje się wołami ciągnąć (taka mułowata). Mojej załadowałem prawie pół tony do bagażnika i zwinięte tylne siedzenia a ona się nie obraziła. Nie powinna dać tyle, ale do 200km/h dobijała (tylko raz), więcej nie było okazji ani chęci. Lać i jechać :one: .
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: Senio »

Tym od salonowych też to loto czy się psuje czy nie. Jak się padlina uwali, zostawiają w aso, biorą zastępcze i jadą dalej. Ale co parę lat muszą kupić sobie takiego gwarancyjnego bolida. Kwestia zasobności sakiewki, psychiki i upodobań. Dla każdego jest jakieś wyjście i każdy wybiera dla siebie najlepsze. Tu nie ma gorszych i lepszych. Tak samo nie ma przegranych i wygranych. Cel jest tan sam. Przemieszczać się i tyle.
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6039
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: ravkill »

1,4 mam w clio 2 + LPg. O 4 lata starsze niż Thalia. Nie jest tak bezawaryjne. Cewki idą, komputer (immo) padło, no i jednak muł niesamowity, mimo niższej masy. Też czasem nim latam, ale mniej stabilne w trasie niż thalia w dieselku. Za to na pewno ciszej w środku. No i hamulce w thalii zdecydowanie lepsze...
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
kewalsPL
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2771
Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
Tematy: 0
Lokalizacja: Lubomia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: kewalsPL »

Cóż więcej napisać :583: , po 15 latach wymieniłem fabryczne świece. Jednak co dwa lata je wykręcałem i regulowałem odstęp. Wypalone elektrody lub odgięte na większe odstępy niszczą cewki :651: .....
Rimski
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 481
Rejestracja: 19 lutego 2017, 18:09
Tematy: 36
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: Rimski »

Oj tam... wielka dyskusja nad przewagą nowego nad starym. Poszło w kierunku komputeryzacji przekazującej przebieg i inne dane do serwisu - ale nie o to chodzi. Który samochód przekazuje ten przekazuje, czarne skrzynki też chcą montować.

Ja tam wolę pełnoletnie auto klasy premium (niegdyś) niż współczesnego eko-piździka :-)
Na nowego V8 stać by mnie nie było stać a tak... V8 + LPG i przyjemność jest...

Ale zeszło na inny temat. Wracając do meritum - konkluzja jest prosta - można dostać po du*** za błąd diagnosty.
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6039
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: ravkill »

Najlepiej mieć "MObywatela" na androidzie i sprawdzać po przeglądzie. Jag diagnosta da ciała, to niech póżniej, od razu w systemie "wymienia licznik" wirtualnie na swój koszt..
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
ben_sage
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 981
Rejestracja: 17 lutego 2010, 20:36
Tematy: 18
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: ben_sage »

https://auto.dziennik.pl/prawo-na-drodz ... TBxxp8_qH4

Już za 2 tygodnie od 1 stycznia wchodzą nowe przepisy. Co o tym sądzicie ? :033:

W Austrii przekroczenie prędkości o 30 km/h karane będzie grzywną w wysokości 150 euro (dotychczas 70) – w przeliczeniu niemal 700 zł.
kaliber .44
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 802
Rejestracja: 24 grudnia 2008, 22:17
Tematy: 0
Lokalizacja: Toruń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: kaliber .44 »

bezduszny pisze: 13 grudnia 2021, 09:22 Nie mówimy o 20 letnich a nowych...
95% takich 20-latków już na złomie powinno być a nie na drogach.
Moja astra kombi, benzyna na łańcuchu z 2006 - kupiona 2 lata temu za niecałe 16000 - z udokumentowanym przebiegiem 115kkm, spalanie ok 6l/100km potwierdzone fakturami i rejestrem przebiegu, w stanie bez zarzutu - nakulała w te dwa lata 50 kilo wyjazdowo i firmowo (liczę średnio po 5,50 PLN /l wychodzi 16500 PLN). Robione obowiązkowe przeglądy, filtry, olej wymieniane zgodnie z zaleceniami. Oprócz tych wymian kupiony nowy set opon wielosezonowych za jakieś 1200 zł, zrobione w międzyczasie hamulce za jakieś 1000 i klima za circa 300zł. Policzmy wszystkie koszty: 16000 auto + 16500 paliwo + 1200 kapcie + 1000 heble + 300 klima + 1000 za przeglądy i serwisy + 1000 ubezpieczenie/50000km = 0,72 PLN/km. To jest mój TCO / km za 2 lata. Po jakim przebiegu raptora za ok 300k wyrzuciłeś na śmieci i jaki był Twój TCO per kilometr? Moja astra jeszcze długo wjedzie tam, gdzie dizel już nie będzie mógł :027: Bajdełej - Prestiż i doznania z jazdy mają wymierną wartość. A ta już zaczyna być mierzona wymiarami miejsca parkingowego w centrum miasta :wink:
666... 6 komór, 6 kul, 6 strzałów...
MaciekSz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 4535
Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
Tematy: 162
Lokalizacja: Krakow
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: MaciekSz »

6l/100? To jaki silnik jest w tej Astrze?
Przyznam, że spalanie moich potworków trochę mnie boli ostatnio. Sportage 9/100, Voyager 11,5/100 (oba diesle).

D.
Maciek
.62 i .69
kaliber .44
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 802
Rejestracja: 24 grudnia 2008, 22:17
Tematy: 0
Lokalizacja: Toruń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: kaliber .44 »

1.4 benzyna, 100KM. Nie ma za bardzo czego piłować, ale jedzie i na moje kujawsko-pomorskie drogi + wakacje wystarczy :) Jak kto chce sobie polatać, to ma A1. Ostatnio dużo rozmawiam z Klientami o kalkulowaniu cen usług i o kosztach prowadzenia biznesu. Coraz więcej ludzi zaczyna patrzeć w stronę zadbanych używek - jedziesz i dojedziesz - a kaskę i prestiż można zainwestować w auto pod kocyk i wyjazd tym autem 2-3 razy w roku dla radochy. Sam się zaczynam rozglądać za taką opcją na 2 -3 auta.
666... 6 komór, 6 kul, 6 strzałów...
Awatar użytkownika
bezduszny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3751
Rejestracja: 06 stycznia 2017, 20:42
Tematy: 79
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

Post autor: bezduszny »

kaliber .44 pisze: 17 grudnia 2021, 22:40 /../ Po jakim przebiegu raptora za ok 300k wyrzuciłeś na śmieci i jaki był Twój TCO per kilometr? /../
Poszedł do nowego właściciela po 26 miesiącach i przebiegu 93.000 km. Pojechał do salonu gdzie go kupiłem, zostawiłem go i wróciłem Explorerm.
Jakie TCO ? Nie mam pojęcia... nie liczę tego.
Tego typu auta nie kupuje się "dla oszczędności"... bo ich utrzymanie (właściwe) nie jest tanie.

Spalał ile chciał a regulator miałem pod prawą nogą.
Zakres... od 8 do 14 litrów.
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród.
autor nieznany
Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”