Polskie wytwórnie broni kapiszonowej w XIX wieku
Moderator: Moderatorzy CP
- Hoplofob
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 820
- Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
- Tematy: 13
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Polskie wytwórnie broni kapiszonowej w XIX wieku
Dzięki, to miło dowiedzieć się czegoś nowego
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
Józef Piłsudski
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1440
- Rejestracja: 21 maja 2012, 22:00
- Tematy: 23
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Polskie wytwórnie broni kapiszonowej w XIX wieku
Polskie wytwórnie uzbrojenia zniknęły wraz z ograniczeniem autonomii KP i likwidacją WP po powstaniu listopadowym, a więc przed spopularyzowaniem zamka kapiszonowego.
Potem były jedynie zakłady rusznikarskie (rzemieślnicy) produkujący broń w jednostkowych ilościach lub przerabiający broń skałkową na kapiszonową.
Parę zdjęć takich pistoletów wytworzonych (przerobionych) jest w książce Romana Matuszewskiego Pistolety i rewolwery XVI-XIX wieku.
Potem były jedynie zakłady rusznikarskie (rzemieślnicy) produkujący broń w jednostkowych ilościach lub przerabiający broń skałkową na kapiszonową.
Parę zdjęć takich pistoletów wytworzonych (przerobionych) jest w książce Romana Matuszewskiego Pistolety i rewolwery XVI-XIX wieku.
PSSK Do broni
SSK Olimp
trochę nieprzypominającej broni wojskowej WBP, trochę wiatru, CP i BB
SSK Olimp
trochę nieprzypominającej broni wojskowej WBP, trochę wiatru, CP i BB
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 27
- Rejestracja: 22 lipca 2018, 23:28
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Polskie wytwórnie broni kapiszonowej w XIX wieku
W Księstwie Warszawskim uruchomiono zakłady zbrojeniowe, ale w bardzo małej ilości, Colette w Warszawie pistolety, Pomykowo-Końskie karabiny. Za czasów Królestwa Polskiego gen Maurycy Hauke miał parcie by uruchomić przemysł zbrojeniowy, ale Rosja mocno wybijała to z głowy Polakom i starała się uzależnić nas od dostaw z Rosji. Były przysyłane do Warszawy z Tuły karabiny w częściach i montowane na miejscu u nas.