Odszedł jeden z Wielkich

Ogólne sprawy organizacyjne strzelców pneumatycznych

Moderatorzy: mrpgxx, Moderatorzy wiatrówkowi

jachul
Reactions:
Posty: 4
Rejestracja: 05 maja 2013, 20:10
Tematy: 0
Lokalizacja: Knurów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jachul »

Dopiero co go poznalem, wielkiego czlowieka, a tu czas sie pozegnac....moje kondolencje...
AA S410Classic
Hawke Sport HD3-9x50
Silencer
Romu-S
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 70
Rejestracja: 16 maja 2007, 19:09
Tematy: 9
Lokalizacja: Wałbrzych
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Romu-S »

Kondolencje dla Rodziny.
WIELKA STRATA .
Awatar użytkownika
61gaw
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1053
Rejestracja: 24 czerwca 2004, 14:22
Tematy: 33
Lokalizacja: Trudno powiedzieć
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: 61gaw »

Znałem Andrzeja kilka lat i chyba o kilkadziesiąt za mało :(
Szkoda, że tan czas tak szybko ucieka.
Nie każda próba kończy się sukcesem
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Josef »

Na prośbę części uczestników uroczystości pogrzebowej, którzy z przyczym technicznych nie słyszeli mowy pożegnalnej, wspaniale wygłoszonej przez Kolegę Mieczysława Cupiała nad urną z prochami ś.p. Andrzeja - Andreasa, poniżej teks tej mowy:

Żegnamy dzisiaj naszego Kolegę, a przede wszystkim wspaniałego Człowieka, jakim był ś.p. Andrzej-Andreas. Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o Jego niespodziewanej śmierci.

Kiedy Człowiek umiera, to do chwili złożenia Go do grobu odczuwamy jeszcze jego obecność cielesną, wydaje nam się, że jest z nami, że jeszcze nie odszedł. Kiedy urna z prochami pokrywa ziemia, wtedy najboleśniej przekonujemy się, że Go już nie ma, że nigdy nie usłyszymy Jego głosu, nie zobaczymy uśmiechu, nie poczujemy dotyku Jego ręki. To definitywny moment zakończenia ziemskiej egzystencji, i choć wiemy, że jest ona jedynie wstępem do egzystencji innej, lepszej, nie możemy obronić się przed poczuciem dominującego żalu.

Nasz Kolega dzisiaj odchodzi – na zawsze.

Cóż można rzec w takim momencie, jak wyrazić nasz smutek, żal, wręcz boleść spowodowane odejściem na zawsze kogoś, kogo tak ceniliśmy, szanowaliśmy, podziwialiśmy, a może nawet zazdrościliśmy Jego pasji popartej niespożytą energią w realizacji hobby, jakie wspólnie z Nim uprawialiśmy. Żadne słowa nie są w stanie wyrazić naszych uczuć, które żywiliśmy do Niego, gdy był między nami, a które szczególnie mocno ujawniły się w tym, jakże bardzo smutnym momencie. Ś.p. Andrzej-Andreas swoją osobowością tak głęboko odcisnął niezatarte piętno w naszej pamięci, że żadne z użytych słów nie będą w stanie oddać naszych przeżyć związanych z Jego niespodziewanym odejściem.
Z chwilą tą ze szczególną ostrością odżywają w naszej pamięci wszystkie wspólnie z Nim spędzone chwile, a dla wielu z nas – lata.

Składamy dzisiaj hołd Człowiekowi - Legendzie, który w naszej pamięci pozostanie na zawsze, jako symbol propagowania wspaniałego hobby, jakim jest strzelectwo wiatrówkowe. Nie będzie przesady w twierdzeniu, że swoją rolę w krzewieniu tego hobby pojmował, jak swoistego rodzaju misję, bezinteresowną służbę dla dobra szerokiego grona pasjonatów tego hobby. Na przestrzeni wielu lat swojego społecznikowskiego działania dał się poznać jako niesłychanie koleżeński, świetny organizator bardzo wielu zawodów strzeleckich, ale równocześnie jako niezwykle wymagający, jeśli chodzi o zachowanie warunków bezpieczeństwa. Strzelectwo wiatrówkowe zawsze rodzi niebezpieczeństwo mniejszego lub większego wypadku. Dzięki Jego ciągłym przypomnieniom o konieczności zachowania wymaganych warunków bezpieczeństwa, nigdy nie zdarzył się najmniejszy wypadek.

To, co szczególnie wyróżniało Go, to okazywanie szacunku dla każdego człowieka, o co coraz trudniej w dzisiejszych niezwykle dynamicznych warunkach życia, w których coraz częściej zapomina się o zwykłej, ludzkiej życzliwości dla drugiej osoby, a w których coraz łatwiej o irytację, zdenerwowanie.

Był Człowiekiem niezwykle skromnym, nigdy nie zabiegał o rozgłos, czy choćby o najmniejsze wyróżnienie. Jego postawa, wiedza, doświadczenie i zaangażowanie w to co robił, życzliwość i gotowość udzielenia pomocy, porady każdemu, kto zwrócił się o to do Niego, zawsze budziły i nadal budzą nieukrywany szacunek wśród tych, którzy Go znali. Był zaprzeczeniem postaw braku życzliwości i wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka.

Na zawsze pozostanie nam w pamięci Jego pogoda ducha i umiejętność rozładowania stresu codziennego życia. Te wszystkie piękne i szlachetne cechy, jakie reprezentował za życia, stały się dla młodszych koleżanek i kolegów wzorcem godnym naśladowania.

Ktoś powiedział: Człowiek żyje tak długo, jak długo żyje pamięć o Nim.
Drogi Andrzeju-Andreasie.
Byłeś i pozostaniesz w naszej pamięci jako wspaniała osobowość.
Mimo wielkiego smutku, cieszymy się, że dane nam było Cię spotkać. Dziękujemy Ci za wszystkie spędzone wspólnie chwile, za wszystkie zawody, jakie dla nas organizowałeś wspólnie z oddaną grupą podobnych do Ciebie pasjonatów.

Dziękujemy Ci za to, że swoją pasją i zaangażowaniem potrafiłeś zjednać wokół siebie takie grono ludzi, dzięki czemu mogliśmy tak wspaniale i tak często spędzać czas wolny. To dzięki Tobie wielu z nas rozpoczęło swoją przygodę z jakże pięknym wiatrówkowym strzelectwem terenowym.

Dziękujemy Ci za Twoje poczucie szacunku dla drugiego człowieka. Zapewniamy, że nie zapomnimy Cię, będziesz zawsze w naszych myślach i w naszych sercach.

Jakże bardzo nam Ciebie będzie brak.

Jednocześnie przepraszamy Cię za wszystkie przykrości, jakie doznałeś z naszej strony, choćby były one niezamierzone.

Drogi Andrzeju.
Niedaleko na tym cmentarzu znajduje się kwatera Twojego przyjaciela - Bogdana, z którym organizowaliście pierwsze zloty w Morsku. Pamiętają je i bardzo mile wspominają strzelcy starszego pokolenia. Będziecie teraz mieli obaj dużo czasu i spokoju, aby powspominać te pionierskie czasy.

Śmierć Andrzeja-Andreasa była zaskoczeniem nie tylko dla nas. Okryła żałobą także Jego całą Rodzinę. To szczególnie oni pozostają w nieutulonym żalu i cierpieniach spowodowanych tym smutnym zdarzeniem. Łącząc się z Nimi w tych bolesnych dla Nich chwilach, wszyscy – koleżanki i koledzy „po lufie” - składamy wyrazy najgłębszego współczucia.

Żegnaj drogi nam Andrzeju. Cześć Twojej pamięci.
Awatar użytkownika
emilis
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 197
Rejestracja: 13 czerwca 2006, 16:09
Tematy: 0
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: emilis »

W imieniu swoim i całej rodziny Andreasa dziękuję Wam za tak liczne przybycie i godne uhonorowanie pamięci Taty. Dziękuję tym, którzy nie mogli być, ale myślami byli z nami wszystkimi w tych trudnych chwilach.
Dziękuję w szczególności Witkowi za posługę nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej.

Na koniec największe podziękowania pragnę złożyć na ręce Mietka za wzruszające słowa pożegnania.

I proszę żebyście uczcili pamięć Andreasa w sposób, który chyba najbardziej jego by ucieszył - bezkonfliktowo i z zapałem uprawiając ukochaną przez niego dyscyplinę sportu.

emilis
Na początku Bóg stworzył świat. U wielu wywołało to wielki gniew i zostało powszechnie uznane za złe posunięcie.
Douglas Adams
Awatar użytkownika
chrominek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 153
Rejestracja: 07 grudnia 2007, 08:16
Tematy: 10
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: chrominek »

[*]
Awatar użytkownika
Cerber
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1241
Rejestracja: 05 czerwca 2003, 11:49
Tematy: 73
Lokalizacja: Kielce
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Cerber »

[*]
Obrazek
Awatar użytkownika
capital
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 396
Rejestracja: 28 maja 2004, 09:23
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: capital »

Jakieś 11 lat temu spotkaliśmy się w Morsku i właściwie to cały pobyt spędziłem własnie z Nim strzelajac do kocich puszek i do wszystkiego co wpadło nam włapy. JA z D54, a On z fx2000. Uderzające było to jak pozytywnym człowiekiem był Andrzej i jakie mial poczucie humoru. Potem spotkaliśmy się chyba jeszcze raz. Poszedłem w kierunku palnej, a widzę, że On dalej pozostał w wiatrówkach.
Później z nikim już się tak nie bawiłem.
Do zobaczenia.

Marcin.
Awatar użytkownika
robertw
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3732
Rejestracja: 05 października 2009, 16:38
Tematy: 0
Lokalizacja: Z iwebu 2005 rok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: robertw »

Aż mnie zatkało jak zobaczyłem zdjęcie Andreasa w takiej postaci. Szkoda i żal, nic dodać nic ująć.
()
[]
Darek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1858
Rejestracja: 01 stycznia 2003, 14:04
Tematy: 14
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Darek »

Zaniemówiłem...
[*]
Awatar użytkownika
Mateusz Deja
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2788
Rejestracja: 12 kwietnia 2005, 16:56
Tematy: 57
Lokalizacja: Radom
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Mateusz Deja »

(*) :cry:
4.5/.36/.44/.45/22LR/6.35brow/7.65brow/9x18/9x19/38spec/357mag/45ACP/223rem/7.62x39/308win/12ga....
EKOPLEX
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 53
Rejestracja: 17 czerwca 2009, 10:35
Tematy: 1
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: EKOPLEX »

[*]
app.php/rules
Regulamin witryny 1. Użytkownik ma prawo:
d) umieścić własną sygnaturę tekstową bądź graficzną w podpisie, o maksymalnej, łącznej wielkości odpowiadającej 3 linijkom tekstu
nurek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 901
Rejestracja: 27 listopada 2003, 14:27
Tematy: 29
Lokalizacja: z małego miasta
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: nurek »

RIP [*]
Pytania s± tendencyjne.
Awatar użytkownika
GTR
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 48
Rejestracja: 29 września 2009, 09:27
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: GTR »

Zawsze uśmiechnięty, przyjacielski, serdeczny dla ludzi - takiego Cię Andrzeju zapamiętam.
Żegnaj
Steyr LG 110 HP
Hawke Sidewinder 30
Awatar użytkownika
szatyn
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 320
Rejestracja: 17 maja 2010, 22:36
Tematy: 11
Lokalizacja: Świerklaniec
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: szatyn »

Pana Andrzeja nie znałem może za dobrze, ale człowiek to był zacny,pomocny i zawsze otwarty na innych. Żal bardzo że odszedł.
S400 4.5 + Delta Optical 6-24X50
Aselkon MX10 5.5 + jakieś Hawke
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne sprawy organizacyjne - Wiatrówki”