pytanie o pistolet vis p 35

[Dust]

Witam
mam pytanko do znawców pistoletu vis 36p. Kupiłem sobie egzemplarz niemiecki bodaj z trzeciej serii do strzelania na zawodach . Dokupiłem do niego nową lufę od Ryszarda Tobysa i od jakiegoś czasu mam przy strzelaniu z pistoletu problemy. Po oddaniu strzału dostaję łuską po twarzy lub po głowie. Jest to tak irytujące, że uniemożliwia mi strzelanie. Szkoda bo pistolet z nowym kominem jest mega celny. W związku z tym mam pytanie może ktoś ma jakąś sensowną odpowiedź co trzeba by wymienić żeby było dobrze. Nadmieniam, że po wymianie lufy wszystko było OK i dopiero od pewnego czasu coś takiego się dzieje. Czy będzie to problem z pazurem wyciągu, wyrzutnikiem czy może coś innego. Nie chcę w ciemno dokupować wszystkich części. A może ktoś ma jakiś inny pomysł.
Z góry będę wdzięczny za Wasze sugestie.

[LongTom]

Spróbuj inne naboje, a jeśli elaborujesz poeksperymentuj z innymi naważkami.
Jeśli nie to przez analogię z 1911 oprócz tego co wspomniałeś może być też coś ze sprężyną lufy (za słaba lub z mocna do danej ammo).

[jarek_74]

...

[Dust]

strzelałem z amo kilku różnych firm i nie ma żadnej różnicy. Elaborowane z mniejszą naważką też i zmieniła się tylko siła uderzenia w twarz. Wymieniałem magazynek na inny bo miałem obawy, że hacz wracając o za bardzo wystający z magazynka nabój ale to też nie pomogło. Bez problemu zakupię część tylko muszę wiedzieć co. Czy to pazur źle wypina czy wyrzutnik uderza. Teraz doszła jeszcze sprężyna pod lufą. Tak jak pisałem początkowo nic się nie działo i łuski wylatywały prawidłowo.